Zmotywowana słowami Tores w zeszłym miesiącu
w tym oto poście klik
wyszłam na prostą z moim CALendarzem :)
uzupełniłam wszystko od czerwca :)
HA!
I tak cofając się:
LIPIEC
SIERPIEŃ
WRZESIEŃ
PAŹDZIERNIK
LISTOPAD
Udało Wam się przebrnąć przez ten natłok zdjęć?
Mam nadzieję, że tak :)
Dziękuję za wytrwałość :)
pozdrawiam
scrappati
Szacun! Za uzupełnienie tylu dni... Naprawdę wielka praca:) Podziwiam też za masę przetworów, pomidory, śliwki, mi niestety w tym roku nie udało się nic zrobić. O, i widzę, że bywasz we Wrocławiu:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) A we Wrocławiu owszem bywam :) Może się nawet widziałyśmy na którymś DWC :)
UsuńJeju, kawa ze mną jest zapisana :D I widzę, że stempelek z kubeczkiem ten sam co u mnie, te stempelki to są jednak super. Strasznie się cieszę, że aż tyle nadrobiłaś, podziwiam!
OdpowiedzUsuńKawa z Tobą obowiązkowo :) a stempelek chyba z Twojej kolekcji odbiłam u Anioła :) Wiesz, że nawet mi się tak jakoś szybko nadrabiało :) Teraz już robię w miarę na bieżąco :)
Usuń