4-ego i 5-ego lipca byłam na IV Dolnośląskich Letnich Warsztatach Craftowych.
Uwielbiam te dni, kiedy mogę zanurzyć się w scrapbooking - oglądać na żywo wszystkie papiery i inne przydasie, uczyć się nowych rzeczy, rozwijać, a przede wszystkich odpocząć od codzienności :)
Tym razem wzięłam udział w trzech warsztatach:
pierwszy prowadziła Zuza - Imaginaris i miał tytuł: "Exploding box rozkodowany"
i choć nie wynisłam z tego warsztatu nic fizycznie zrobionego
(jedynie bazę pudełka zrobioną własnoręcznie i bazę gotową Latarni Morskiej,
ale też nie ozdobioną)
to exploding box jest dla mnie rozkodowany - słuchałam Zuzy i jej cennych uwag,
pytałam o inne nurtujące mnie sprawy, więc wyszłam z głową pełną wiedzy.
Kolejny warsztat prowadziła Latarnia Morska
"Niezwykły pamiętnik z witrażykiem"
i oto możecie podziwiać mój pamiętnik,
a ja sam bogatsza jestem o wiedzę o tuszach i sposobach ich używania :)
Praca wre :)
Oto i cała grupa
Moja praca
Praca wre :)
Oto i cała grupa
I ostatni warsztat należał do Olgi Heldwein (Piekielnej Owcy)
i nosił tytuł "Prima Forever"
zrobiłam ciekawą pracę - zdjęcie w ramce,
więc znowu coś nowego pojawiło się w moim warsztacie pracy i mam nadzieję,