2 marca 2017

CALineczki lutowe


Wytrwale rysuję mój CALineczkowy kalendarz. 

Ponieważ życie w wielodzietnej rodzinie dostarcza wielu wydarzeń, 
czasami trudno wybrać, co danego dnia 
najbardziej mnie porusza lub doświadcza.
Luty minął zdecydowanie pod znakiem chorowania - mojego i dzieci.
Czekamy na więcej słońca.


Moje rysuneczki pozostawiają trochę do życzenia, 
ale do grudnia nabiorę wprawy :)

A tymczasem dobrze się bawię rysując - tak, jak sobie obiecałam.







pozdrawiam scrappati

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładne rysuneczki już teraz! Świetne tło też mają. Oraz jak ja to rozumiem - wszyscy chorzy, jedno przestaje kaszleć, to zaraz drugie zaczyna, w przychodni to już by można było zamieszkać na stałe... Ale oby do wiosny, co? :) Dużo zdrowia życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nasz lekarz rodzinny ma nas dość :) Mam nadzieję, że zdrowie idzie wraz ze słońcem dużymi krokami :)

      Usuń
  2. Hej Pati,fajnie do Ciebie zawitać.Cieszę się,że bawisz się z nami.Świetne kwadraciki!Naprawdę trzeba do tego podchodzić na luzie :) To dobrze,że macie dużo różnych wydarzeń,bo często jest odwrotnie i nie ma o czym pisać:) Pozdrawiam Iza J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, dzięki za wsparcie, serio, luzu to mi brakuje bardzo :), ale mam nadzieje, że dzięki tej zabawie zyskam go trochę. pozdrawiam

      Usuń
  3. Było ciężko, ale widać progres im dalej w luty - od "mam dość i spadam w kosmos" (boskie), do miłości do wiosny i cudownej kawy na tarasie :D Jak niewiele trzeba naprawdę zmęczonemu człowiekowi do szczęścia :) Jest super. Czekam na marzec. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny :) Prawda? krótkie 5 minut w słońcu, z kubkiem kawy i już można dalej w domowym kieracie zasuwać :)

      Usuń
  4. Też czekam na marzec i na... zapis pogodowy w tle! ;) A poza tym - ja uwielbiam Twoje rysuneczki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Współczuję rodzinnego chorowania. Oby do wiosny.
    P.S. Pożyczysz rakietę?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny. Rakietę możesz pożyczać kiedy potrzebujesz :) mam jeszcze dwie w zapasie :) :)

      Usuń
  6. O faktycznie, ostro w tym lutym, może to jakiś przełom, mam wrażenie że nasze lutowe wspomnienia są w przewadze niezbyt "pogodne" :) ale Twoje rysunki pięnie oddają co , to ważne! podobają mi się, u mnie większy bałagan ;)

    OdpowiedzUsuń