Dostałam zamówienie na kartkę, w której będzie ukryty... rower.
Nie wiem, czy widać choć kawałek tego, co się ukryło, ale taki był zamysł :)
Kartka jest być może tylko inspiracją, a może już liftem kartki pani Doroty, która ma tyle prostych, ale genialnych w swej prostocie pomysłów, że zapiera dech w piersiach.
pozdrawiam serdecznie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz