25 lutego 2015

4 miesiące później...


Minęły cztery miesiące od ostatniego wpisu. 
Kiedy to minęło?

Ponieważ się czuję, jakby dziś był po prostu następny dzień,
 kolejny po tamtym październikowym, choć cztery miesiące później,
to zaczynam pisać i być może zaczaruję czas.
I będzie go więcej na systematyczne wpisy :)

Wiele się wydarzyło przez te kilka miesięcy i w sumie cały czas robiłam jakieś kartki
i nawet pierwszy album.
Byłam dwa razy na warsztatach :)
Wiele się nauczyłam... 







...ale o tym kiedy indziej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz